sadzenie drzewa pod starostwem

Posadziliśmy lipy dla ratowania pszczół

W ramach powiatowego Budżetu Obywatelskiego 2020 posadziliśmy dwie miododajne lipy drobnolistne. Zgodnie z wolą wnioskodawcy będą rosnąć w miejscu, w którym znajdowała się sala balowa pałacu myśliwskiego Augusta III Sasa.

– Pomysł zasadzenia lip drobnolistnych przy budynku starostwa wynika ze współczesnej potrzeby wspomagania ochrony zagrożonych wyginięciem pszczół poprzez zapewnienie im źródła nektaru, co dalej zainspirowało mnie do połączenia pomysłu z tradycją traktu królewskiego prowadzącego do Pałacu Króla Augusta III Sasa w Piasecznie – tłumaczy Piotr Kalbarczyk, pomysłodawca wniosku do Budżetu Obywatelskiego Powiatu Piaseczyńskiego 2020. – Początkowo dwie dorodne lipy planowane były do wsadzenia przed wejściem do starostwa lub po obu stronach dawnego wjazdu na plac przed Pałacem, jednakże ze względu na bardzo gęstą infrastrukturę podziemną uznałem za słuszne zaproponowanie miejsca dokładnie w centrum dawnej „sali balowej pałacu myśliwskiego Augusta III” udokumentowanego na mapach z 1780 roku.

Miododajne drzewa stanęły w osi ulicy Królewskie Lipy.

-W mojej opinii te dwie lipy podkreślają XVIII wieczną oś założenia pałacowo-parkowego od początku dzisiejszej ulicy Królewskie Lipy przez cały Park Miejski, aż do zakończenia na stawie – mówi Piotr Kalbarczyk. – Jednocześnie każdy mieszkaniec Piaseczna może od dziś namacalnie dotykając tych dwóch pięknych królewskich drzew sprawdzić, gdzie dokładnie było centrum sali balowej goszczącej dwór królewski w Piasecznie przez ostatnie stulecia. Jest to żywa historia, którą łatwo sobie zobrazować.

– Cechą charakterystyczną barokowych rezydencji była lokalizacja głównych elementów kompozycyjnych założenia wzdłuż osi symetrii wspólnej dla pałacu i ogrodu. Początek stanowiła aleja wjazdowa. Na dziedziniec piaseczyńskiej rezydencji prowadziła aleja lipowa – dzisiejsza ulica Królewskie lipy. Przecinała ją brukowana droga łącząca Piaseczno z Chyliczkami – dzisiejsza ulica Chyliczkowska. Dziedziniec przed pałacem był duży – jego wielkość świadczyła, bowiem o randze właściciela – tłumaczyła Dorota Pape, projektantka rewitalizacji Parku Miejskiego w Piasecznie.

To kolejny zrealizowany projekt z powiatowego Budżetu Obywatelskiego.

Przeczytaj także