W sobotę w Czersku królowały uśmiechy, kwiaty i Urzecze

Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Oddział w Czerwsku zorganizowało kolorowe święto nadwiślańskiej tradycji, co pięknie swoim aparatem zobrazował Piotr Moroz.
Uroczystość otworzył prezes TOnZ Czersk Piotr Jaskułowski, który zachęcił do dobrej zabawy i jak się okazało – słowa padły na podatny grunt. Atrakcji było bardzo dużo, więc nie dziwi duża frekwencja, w tym autokar pełen uśmiechniętych seniorów z Piaseczna. Uczestnicy mogli posłuchać o tradycjach związanych z wiankami oraz wziąć udział w warsztatach ich wyplatania , które prowadziła Danuta Tomaszewska . W trakcie imprezy występowały zespoły ludowe: Łurzycanki, Vox Baniocha, Cendrowianki oraz Jarzębina Czerwona. Można było spróbować tradycyjnych smakołyków, które przygotowała „Kuchnia Urzecza” . Dzieci bawiły się na dmuchańcu, tworzyły drzewka szczęścia na kreatywnych warsztatach oraz „gasiły” pożar z OSP Pęcław. Zarówno młodzi, jak i starsi świetnie bawili się uczestnicząc w grze historycznej opracowanej przez Patryka Zduńczyka. Nie mogło też zabraknąć wystawy historycznej “Z Biegiem Wisły. Z biegiem lat” autorstwa Piotra Rytko. Wiele osób zaś przyjechało specjalnie na wykład Łukasza Maurycego Stanaszeka o stroju z Urzecza, który jak zwykle zaczarował słuchaczy swoją opowieścią.

Kulminacją wydarzenia był barwny i wesoły korowód podążający z czerskiego rynku dawną ulicą Rybacką nad Jezioro Czerskie. Pochód był niezwykle rozśpiewany, ponieważ z akordeonem i śpiewem prowadził go Zbigniew Rechnia. Po dotarciu nad jezioro starostowie korowodu wrzucili wieniec do wody, co zachęciło kolejne osoby do podtrzymania tej wiekowej tradycji.

Wydarzenie na czerskim rynku było też okazją do bardzo ważnych rozmów o przyszłości Czerska, w tym planach budowy Muzeum Szkuty Czerskiej. Prelekcje i zabezpieczenie zapewniło niezastąpione Piaseczyńskie WOPR – Grupa Interwencyjna Góra Kalwaria.

Wydarzenie było współfinansowane ze środków Gminy Góra Kalwaria i Powiatu Piaseczyńskiego.

Przeczytaj także