DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu
DPS Konstancin – jak w domu

DPS Konstancin – jak w domu

Trwa stopniowa modernizacja Domu Pomocy Społecznej w Konstancinie. Niebawem rozpocznie się drugi etap remontu łazienek i instalacji sanitarnej.

W zeszłym roku część kompleksu została ocieplona i zyskała nowy dach oraz nową elewację. Wymieniona została instalacja elektryczna. Pojawił się również piec gazowy z generatorem prądu. – To bardzo ważne, bo płacimy dużo niższe rachunki – podkreśla Lesława Pawełek, dyrektor konstancińskiego DPS. Dodaje, że w ostatnim czasie wyremontowane zostały również korytarze oraz pojawiła się kolorowa, optymistyczna wykładzina. Konstancińska placówka jest domem dla 119 niepełnosprawnych intelektualnie dzieci, młodzieży i dorosłych. W ich terapii ważną rolę pełnią liczne, nowo powstałe dobrze wyposażone sale i warsztaty.

Dumą konstancińskiego DPS jest pomysłowa i nowatorska Sala Doświadczania Świata, pełniąca rolę miejsca uspokojenia i wyciszenia. W budynku znajduje się również sala sensoryczna. Na jej wyposażenie Powiat pozyskał kilka lat temu prawie 50 tys. zł z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Warto wspomnieć, że podopieczni mają również do dyspozycji dobrze wyposażone sale: gospodarczą, plastyczną i ceramiczną. – Cieszymy się, że Dom przy Potulickich staje się z każdym rokiem piękniejszy, że warunki mieszkania i życia stale się poprawiają – mówi Ewa Lubianiec, członek Zarządu Powiatu i dodaje, że niedawno w konstancińskim DPS odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych Rady Powiatu. – Nie przesadzę jeśli powiem, że radni byli wprost zachwyceni warunkami, wyposażeniem, kolorystyką i po prostu dobrą atmosferą. To ważne, że podopieczni czują się tam jak w domu.

Przeczytaj także